Życie w małej wiosce położonej w północnych Morawach, z dala od wielkiego świata i jego rozlicznych konfliktów, składa się z dwóch elementów - "nicnierobienia" i przesiadywania w barze. Po czterdziestu latach komunizmu pozostały tylko na wpół zrujnowany kościółek, opuszczone obszary rolne, 99-procentowe bezrobocie i bar. Swoją bezradność mieszkańcy wioski maskują poczuciem humoru i nadzieją na... "wydarzenie roku", czyli - zabawę u strażaków. Kaja, syn samozwańczego mędrca wioski, jest nieśmiałym leśnikiem, któremu wpadła w oko Bożka, prowadząca w wiosce sklepik. Jednak dziewczyna skłania się raczej ku Ladzie, lokalnemu dandysowi, naśladowcy Michaela Jacksona. Kaja nie może się z nim równać. Niespodziewanie jednak do wioski powraca jego brat i rozpoczyna się zabawa u strażaków. Następnego ranka nic nie będzie już takie, jak dawniej...