Żadne dziecko nie powinno przeżyć tego, co przeżyła przez cztery lata malutka Loung Ung, gdy jej ojczysta Kambodża została opanowana przez Czerwonych Khmerów, "wyzwalających" swój naród spod zachodniej kontroli za pomocą cierpienia i pozbawiania godności. Żaden dorosły człowiek nie powinien być świadkiem dehumanizacji, która dokonała się w latach 1975-1979 w Kambodży. A jednak, historia świata pełna jest takich okresów horrendalnej przemocy "w imię słusznej sprawy", w trakcie których najbardziej cierpią niewinni. Film opowiada o tych wydarzeniach z punktu widzenia Loung, która nie rozumie tego, co się wokół niej dzieje. Najpierw zostaje wywieziona z Phnom Penh z całą rodziną, która zostaje pozbawiona dóbr osobistych i musi zamieszkać w trudnych warunkach. Następnie przychodzi ciężka praca na polach, przyglądanie się rosnącej biedzie i blednącej w oczach ludzi nadziei.