Pochodzący z Hondurasu Oscar nawiązuje kontakt z gangiem. Zaniepokojeni o syna rodzice postanawiają wysłać go do Ameryki. Liczą, że chłopak będzie miał lepszą przyszłość w USA, gdzie zajmie się nim wujek Manuel. Oscar zostaje jednak złapany na pustyni w Arizonie przez agentów zajmujących się ochroną amerykańskiej granicy i wysłany do ośrodka dla nieletnich migrantów. Na miejscu chłopak zaprzyjaźnia się z kolumbijskim chłopcem. Poznaje też amerykańskiego dziennikarza, który zgadza się odszukać Manuela w zamian za informacje o życiu w ośrodku.